Mad Max pod Kopułą Gromu (1985)

Karawana sunie przez spaloną słońcem pustynię, gdy nagle z nieba spada cień – prymitywny samolot napędzany przez złodzieja Jedaediaha. Jego łupem pada wszystko, co należy do Maxa Rockatansky’ego, samotnego wędrowca, który od lat przemierza postapokaliptyczne bezdroża. Pozbawiony wozu i zapasów, Max dociera do Bartertown, brudnego miasta rządzonego przez charyzmatyczną, lecz bezwzględną Aunty Entity. W zamian za odzyskanie swojego dobytku zgadza się na układ: zmierzy się na arenie Thunderdome z olbrzymim Blasterem, pionkiem w grze o władzę, którą toczy się za kulisami. Stawka jest wysoka, a zasady proste – dwóch wchodzi, jeden wychodzi.

Walka zmienia jednak tor wydarzeń, a Max, zamiast triumfować, zostaje wygnany na pustynię, gdzie śmierć wydaje się nieunikniona. Ratunek przychodzi niespodziewanie od garstki dzieci – ocalałych z katastrofy lotniczej, którzy widzą w nim mesjasza z przepowiedni. Ich wioska, ukryta w oazie pośród piasków, staje się dla Maxa chwilowym schronieniem, ale i brzemieniem. Dzieci wierzą, że poprowadzi je do „Jutra”, mitycznej krainy sprzed upadku świata, lecz on, zmęczony walką i stratą, nie chce być niczyim zbawcą. Gdy los ponownie splata jego ścieżkę z Bartertown i Aunty Entity, Max musi stawić czoła nie tylko jej ambicjom, ale i własnym wątpliwościom. W chaosie pościgów i zdrad rodzi się szansa na odkupienie – nie w wielkich czynach, lecz w cichym akcie poświęcenia dla tych, którzy wciąż mają nadzieję.